wtorek, 30 października 2018

Oczko wodne - ozdoba naszych ogrodów

Oczko wodne - ozdoba naszych ogrodów


Autor: Mariusz Kamiński


Oczka wodne to element krajobrazu, który coraz śmielej i częściej pojawia się w naszych ogrodach. I choć istotnie zima to nie czas na spędzanie czasu przy naszych przydomowych stawach, jest to znakomity czas dla osób, które dopiero planują zmiany w ogrodzie na solidne ich zaplanowanie.


Przy planowaniu oczka wodnego musimy przyswoić porządną porcję wiedzy. Wybierając jego wielkość pamiętajmy, że na budowę dużych zbiorników wymagane jest pozwolenie budowlane , wiele osób nie dopełnia tej formalności bądź to bagatelizując sytuację lub po prostu wynika to z nieznajomości obowiązujących przepisów.

Oprócz konieczności brania pod uwagę obwarowań prawnych ( jeśli nie chcemy występować o pozwolenie budowlane ) przy wyborze wielkości oczka wodnego powinniśmy brać pod uwagę ilość ryb które chcemy hodować w oczku - przyjmuje się, że na każdy metr bieżący ryby powinien przypadać 1m3 objętości wody, tak więc jeśli planujemy wpuścić do oczka 10 ryb o długości 40 cm należy zapewnić im przestrzeń ok. 4m3. Oczywiście musimy wziąć pod uwagę przyszły rozrost tych że ryb, powyższe wytyczne traktujmy jako mocno uproszczone natomiast w zasobach sieci można odnaleźć dokładne tabele podające wymagania poszczególnych gatunków. Ważna jest również głębokość oczka wodnego, ta nie powinna być mniejsza niż 80cm by zapewnić schronienie rybom w momentach występowania niekorzystnych dla nich warunków jak wysokie i niskie temperatury.

Jeśli już określimy wielkość oczka wodnego przychodzi pora na wybór folii do oczka wodnego. Na rynku polskim mamy kilka wiodących rozwiązań jednak tak naprawdę do przydomowych ogrodów powinniśmy brać dwa rozwiązania pod uwagę, są nimi folie PCV i EPDM, parametry tych materiałów w pełni spełniają założenia jakim mają sprostać w tego typu zastosowaniach. Jakość zarówno folii PCV jak i EPDM jest wysoka, różnią się ceną na niekorzyść tej drugiej, jednak ta odpłaca się większą elastycznością, jednak nie zawsze ten parametr musi być znaczący biorąc pod uwagę, że już folie PCV wykazują bardzo dobrą elastyczność. Zapomnijmy natomiast o tanich foliach PE lub LD-PE jeśli nasze oczko wodne ma nam posłużyć nie jeden czy dwa sezony, taka pozorna oszczędność z pewnością nie zaoszczędzi nam pieniędzy w dłuższej perspektywie a z pewnością w przyszłości przysporzy wielu nerwów. Zanim ułożymy w wykopie naszą folię warto wyłożyć go geowłókniną o odpowiedniej gramaturze, która ochroni folię przed przebiciami przez kamienie czy krety.

Jeśli już dobrnęliśmy do momentu gotowego wykopu i jego zaizolowania geomembraną ( fachowe nazewnictwo folii do izolowania podłoża :) ) przychodzi czas na przyozdobienie naszego zbiornika. Jednak w tej kwesti odsyłam Państwa do zapoznania się z artykułem Pana Tomasza Galickiego pt. " Dobieramy roślinność i kamienie do skalniaka." z pewnością wiele zawartych w nim informacji pomoże w aranżacji wizualnej strony oczka wodnego bo pamiętajmy, że piękne oczko wodne nie kończy się na utrzymującym ( brak przecieków ; ) lustrze wody.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz